Jak badania rynku obrazują potrzeby opiekunów zwierząt w Polsce?
Zmiana stylu życia, wzrost świadomości zdrowotnej oraz rosnąca emocjonalna więź ze zwierzętami wpływają bezpośrednio na rozwój rynku pet‑care. Firmy z sektora karm, akcesoriów, usług weterynaryjnych i technologii smart pet, korzystają dziś z narzędzi badawczych, by lepiej zrozumieć swoich klientów - zarówno tych dwunożnych, jak i czteronożnych.
Kto naprawdę decyduje o zakupie? Segmentacja opiekunów i ich motywacje
Dobrze przeprowadzona analiza rynku zaczyna się od zrozumienia, kim jest opiekun zwierzęcia. To nie tylko demografia, ale także wartości, styl życia i emocje, które wpływają na decyzje zakupowe. Badania pokazują, że coraz więcej opiekunów klasyfikuje swoje zwierzę jako pełnoprawnego członka rodziny, co wpływa na ich gotowość do wydawania więcej na karmy premium, zabiegi profilaktyczne i produkty hipoalergiczne.
Segmentacja konsumentów w tej branży coraz częściej obejmuje takie kryteria jak: model opieki (aktywny vs zdalny), poziom wiedzy, zaufanie do specjalisty online, częstotliwość wizyt w placówkach oraz emocjonalna relacja z pupilem. Na tej podstawie powstają skuteczniejsze kampanie, które odpowiadają na realne potrzeby.
Co, kiedy i dlaczego kupujemy dla naszych pupili
Dane ilościowe z badań CAWI oraz analizy zachowań konsumenckich w e‑commerce jasno pokazują, że właściciele zwierząt kierują się nie tylko ceną. Kluczowe okazują się: skład karmy, rekomendacje specjalistów, opinie innych użytkowników i przejrzystość informacji.
Pory zakupów są często związane z porami roku – np. wiosną rośnie sprzedaż preparatów przeciwkleszczowych, latem akcesoriów chłodzących. Istotne są też dane o produktach impulsowych, takich jak gryzaki, przysmaki czy zabawki są często kupowane pod wpływem emocji. Warto zwrócić uwagę na rosnący udział kanałów mobilnych w procesie zakupu.
Jakie potrzeby jeszcze nie są zaspokojone? Luki rynkowe w branży pet
Choć rynek zoologiczny dynamicznie się rozwija, wiele potrzeb opiekunów zwierząt wciąż nie znajduje kompleksowej odpowiedzi. W badaniach jakościowych (IDI, FGI) często powtarzają się tematy związane z brakiem dostępu do specjalistycznych usług weterynaryjnych w mniejszych miejscowościach, niedopasowaną komunikacją marek do realnych problemów zwierząt (np. seniorów) czy niezrozumiałym językiem na etykietach produktów.
Potrzeby informacyjne są coraz większe, a opiekunowie chcą wiedzieć więcej, rozumieć skład, skuteczność działania i sposób użycia produktów. Dodatkowo oczekują rozwiązań prostych i dostępnych – takich, które wpisują się w ich codzienny rytm życia z pupilem. Te wnioski to nie tylko sygnał dla producentów, ale i dla agencji badawczych, że warto sięgać głębiej niż tylko po dane sprzedażowe. Właśnie tam kryją się nowe nisze.